

Jak pomóc kotu cierpiącemu na zaparcia?
Zaparcia u kota są stosunkowo częstą przypadłością. Zazwyczaj nie wiążą się z poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi, ale nie można ich bagatelizować, ponieważ wywołują duży dyskomfort. Jakie są ich przyczyny i objawy? W jaki sposób pomóc podopiecznemu, by nie cierpiał?
Spis treści
Zaparcia u kota – przyczyny problemu
Zaparcie – potocznie nazywane zatwardzeniem – to stan, w którym wypróżnianie się jest znacznie utrudnione lub/i następuje rzadziej niż powinno (odchody pojawiają się w kuwecie nie częściej niż co 2-3 dni). W większości diagnozowanych przypadków przyczyna problemu jest niegroźna i łatwa do wyeliminowania. Nie należy jednak tracić czujności, gdyż trudności z defekacją mogą świadczyć o poważniejszych schorzeniach, które wymagają podjęcia natychmiastowego działania. Oto lista czynników, które zaburzają prawidłowe wypróżnianie:
- niski poziom aktywności fizycznej – dotyczy przede wszystkim kotów, które spędzają większość dnia wylegując się kanapie;
- nadwaga/otyłość – wynikająca z braku aktywności, zapewnienia zabawy, a także przekarmienia;
- nieprawidłowa dieta – uboga w błonnik pokarmowy, ciężkostrawna, dokarmianie resztkami ze stołu i inne błędy dietetyczne;
- pilobezoary – to charakterystyczne kule włosowe tworzące się w przewodzie pokarmowym w wyniku połykania sierści w czasie pielęgnacji, których kot pozbywa się, wydalając je z kałem lub wymiotując, czasem dochodzi jednak do tzw. zakłaczenia wymagającego interwencji człowieka;
- odwodnienie – koty z natury są zwierzętami stroniącymi od wody, a jeśli dodatkowo otrzymują suchy pokarm - łatwo o odwodnienie, które nie tylko doprowadza do zaparć, ale jest niebezpieczne samo w sobie;
- genetyczna skłonność do zaparć;
- choroby układu pokarmowego;
- zmiany nowotworowe;
- wiek – starsze koty często borykają się z zaparciami;
- rasa – statystyki pokazują, że trudności z wypróżnianiem częściej dotykają koty długowłose;
- stres – może być wywołany każdą niepokojącą zmianą zachodzącą w otoczeniu kota, np. nowym żwirkiem lub karmą, remontem, pojawieniem się nowego członka rodziny czy brudną kuwetą.
Kot cierpiący na zaparcia musi otrzymać pomoc. Nawet jeśli przyczyna tego uciążliwego problemu jest błaha, nieleczona dolegliwość prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach może zagrażać życiu!
Zatwardzenie u kota – objawy
Zaparcie to jedna z tych dolegliwości, które dość łatwo rozpoznać. Pierwszym objawem, który powinien wzbudzić czujność, jest brak odchodów w kuwecie przez 2-3 dni. Kiedy zaś się pojawią, są wyraźnie suche. Wiele kotów cierpiących na zaparcia unika kuwety i odczuwa dyskomfort w czasie wypróżniania, co przejawia się m.in. głośnym miauczeniem. Inne możliwe symptomy to wymioty, apatia, zmniejszenie apetytu, sztywny chód, wylizywanie okolic odbytu.
Zobacz również: Kot z pasożytami – co robić?
Co na zaparcia u kota?
Jeśli Twój pupil regularnie cierpi na zaparcia, koniecznie odwiedź gabinet weterynaryjny. Niewykluczone, że kot będzie musiał otrzymać pierwszą pomoc w postaci leków przeczyszczających, które odblokują jelita i wspomogą usuwanie zalegających mas kału. Nigdy nie podawaj żadnych środków bez konsultacji z lekarzem!
Ponadto podejmij kroki mające na celu wsparcie prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego. Kontroluj masę ciała, zapewnij podopiecznemu zbilansowaną, lekkostrawną dietę, zachęć do większej aktywności fizycznej i zadbaj o to, aby przyjmował optymalną dawkę płynów. Stwórz także bezpieczną przestrzeń i staraj się oszczędzać kotu nagłych zmian, które mogą wywołać silny stres.
Masz już pewność, że kot nie choruje? Pomimo wyeliminowania czynników sprzyjających zaparciom, te nadal nie ustępują? Rozważ konsultację z behawiorystą zwierzęcym, bo problem być może leży w psychice.