Utrata wzroku u kota – jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości?

Zarówno stopniowa, jak i nagła utrata wzroku u kota jest ogromnym wyzwaniem przede wszystkim dla… właściciela! Koty wspaniale rekompensują sobie upośledzenie lub utratę jednego zmysłu, zastępując go innymi. Oczywiście początkowo mruczek będzie potrzebował pomocy, aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale nie obawiaj się. Twój podopieczny da sobie radę i – pomimo niepełnosprawności – nadal będzie mógł żyć szczęśliwie i komfortowo!

Utrata wzroku u kota – przyczyny

Czy powód ma w ogóle znaczenie, jeśli ostatecznie i tak przyjdzie Ci zajmować się niewidomym pupilem? Jak najbardziej! Jeśli Twój kot jeszcze nie utracił wzroku, ale wszystko wskazuje, że to się dzieje, bo np. potyka się o różne przedmioty, ma trudności ze złapaniem zabawki etc., koniecznie należy ustalić, z czego to wynika. Kocia ślepota może mieć wiele przyczyn – od uwarunkowań genetycznych po urazy, zmiany nowotworowe czy często diagnozowaną zaćmę. Czasem, nawet jeśli nie da się całkowicie wyleczyć choroby oczu kota, można spowolnić proces utraty wzroku.

Zaćma u kota – poznaj wroga kocich oczu

Zaćma u kota, nazywana potocznie kataraktą lub bielmem, jest poważną chorobą oczu polegającą na zmętnieniu soczewki, prowadzącą do zaburzenia widzenia a nawet utraty wzroku. Zaćma może być następstwem urazu, innych chorób (np. cukrzycy) czy zmian nowotworowych, dlatego zawsze wymaga dokładnej diagnozy. Może też być zmianą starczą.

Zaćma u kota – jak leczyć?

Jedyną skuteczną metodą leczenia zaćmy jest operacja, w czasie której usuwa się zmętniałą soczewkę. Wiąże się ona jednak z dużymi kosztami, poza tym nie każdy kot, z uwagi np. na wiek czy stan zdrowia, kwalifikuje się do niej. Leczenie farmakologiczne również może przynieść pewne efekty, ale zazwyczaj sprowadza się do spowolnienia utraty wzroku.

Utrata wzroku u kota – jak zadbać o pupila?

Jak zostało już nadmienione, koty naprawdę dobrze radzą sobie bez jednego zmysłu, zastępując go innymi. Tak też będzie w przypadku Twojego mruczka, ale musisz go nieco wesprzeć. Najważniejszą kwestią w opiece nad niewidomym kotem jest zapewnienie mu bezpieczeństwa. Możesz mu je dać, organizując przewidywalną, niezmienną przestrzeń.

Zadbaj o to, aby w pierwszych dniach od utraty lub znacznego pogorszenia wzroku kot przebywał na ograniczonym terenie, np. w jednym pomieszczeniu. Koniecznie zabezpiecz okna i schody, aby nie mógł się do nich dostać. Wskaż pupilowi „strategiczne” miejsca, jak kuweta, miski z jedzeniem i piciem oraz legowisko. Jeśli nie ma takiej konieczności, nie zmieniaj ustawienia mebli i innych elementów wyposażenia, aby kot mógł nauczyć się rozkładu pomieszczeń, zapamiętać i poruszać się w stosunkowo bezpieczny sposób.

Poświęć mruczkowi czas i uwagę. Mów do niego głośno i wyraźnie, by czuł Twoją obecność i mógł podążać za wskazówkami. Okaż mu wiele cierpliwości i czułości, staraj się zachęcić do rozmaitych zabaw (świetnie sprawdzą się np. zabawki szeleszczące, z dzwoneczkiem i inne wydające dźwięki), by mógł spożytkować nagromadzoną energię i rozładować stres. Jeśli do tej pory zwierzak wychodził z domu i uwielbiał spędzać czas na zewnątrz, umożliw mu to - wychodź razem z nim na smyczy.

Zobacz również: Kot z pasożytami – co robić?

Podsumowanie

Opieka nad niewidomym kotem wydaje się trudna, ale w rzeczywistości nie różni się znacząco od wspólnego życia z pełnosprawnym pupilem – pomimo tego, że początkowo wymaga pewnych zmian i przygotowań. Koty to wyjątkowo sprytne zwierzęta, które doskonale radzą sobie w każdej sytuacji. Bądź dobrej myśli, wspieraj mruczka, a zobaczysz, że u Twego boku będzie naprawdę szczęśliwy!